O tym jak nas dymają twórcy gier.
Gość z filmiku znany jest jako Angry Joe i robi videorecenzje gier. Jest przy tym trochę wkurwiający, bo wygląda jak naćpany, pedziowaty meksykaniec z ADHD i wali sucharami co kilka minut, ale ogólnie ma racje. Chęć zarobku jest dla gigantów takich jak Capcom silniejsza, niż szacunek dla klientów...
Gość z filmiku znany jest jako Angry Joe i robi videorecenzje gier. Jest przy tym trochę wkurwiający, bo wygląda jak naćpany, pedziowaty meksykaniec z ADHD i wali sucharami co kilka minut, ale ogólnie ma racje. Chęć zarobku jest dla gigantów takich jak Capcom silniejsza, niż szacunek dla klientów...
Najlepszy komentarz (22 piw)
pkh
• 2012-08-20, 20:18
Na szczęście ja i tak prawie zawszę kradnę gry z internetów, z wyłączeniem tych które uważam za najlepsze.